Zima zawitała na dobre. Przy ujemnych temperaturach idealnym
rozwiązaniem jest ubieranie się „na cebulkę”, czyli zakładanie na siebie kilku
warstw. W swojej stylizacji wykorzystałam kamizelkę, którą założyłam na kurtkę.
Czarny kolor kamizelki dodatkowo osłabił jaskrawą barwę mojej puchówki. Pod
swetrem miałam jeansową koszulę, którą samodzielnie przerobiłam zgodnie z
panującym trendem i „wyćwiekowałam” w niej kołnierzyk. Do tego legginsy w etniczne wzory i tzw. ocieplacze
na nogi. Taki mały miszmasz, ale najważniejsze, że bardzo ciepły i całkowicie w moim stylu! :)
kurtka- no name/ kamizelka- sh/ sweter- h&m/ koszula- diy/ legginsy- sh/
czapka- Allegro/ ocieplacze- h&m/ buty- ccc
Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńhttp://needyesterday.blogspot.com/
getry swietne :)
OdpowiedzUsuńhttp://sofi-kofi.blogspot.com/
Śliczne! :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam : http://memoweek.blogspot.com/
świetne legginsy, kurteczka i sweterek :)
OdpowiedzUsuńgenialne leginsy! ♥
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie legginsy, od dawna mam zamiar kupić podobne :)
OdpowiedzUsuńgreat outfit:)
OdpowiedzUsuńlegginsy cudowne<3
OdpowiedzUsuńświetny set, fajnie polączona ta kurtka z kamizelka :)
OdpowiedzUsuńale masz boską kamizelkę, cudeńko ♥
OdpowiedzUsuńlegginsy swietne
OdpowiedzUsuńcalosc super!
kurteczka świetna, tylko te guziki rażą ;) ładnie i tak wyglądasz
OdpowiedzUsuńGreta snapshots!!!Thanks for sharing such a nice post! Also a very large 'thank you' for taking the time to leave a comment for me! I do appreciate that!
OdpowiedzUsuńHave a happy time!
Best wishes, Alexandra
www.svetusvet.blogspot.com
O wow, ale pozytywna kurtka :)
OdpowiedzUsuńI widzę sweterek też pod kolor :)
Super :)
Pozdrawiam
Uwielbiam tę kurtkę !
OdpowiedzUsuń